Niespodzianka od femmishu

Są dwa okresy w roku, gdy jestem bardziej aktywna w domu niż zwykle. Nic odkrywczego, gdy powiem wiosna. Druga to wrzesień, mam tu kumulację wszystkich moich planów. Wszystko zbiega się to w tym jednym miesiącu. Pierwszy października przywitał mnie z długą listą sprawunków, które udało mi się dopiąć właśnie we wrześniu.

Jednym z pierwszych na tej liście jest ostatnio otwarcie sezonu jesiennego. Przedstawienie Wam nowej kolekcji oraz stopniowe jej uzupełnianie. W tym roku cieszę się z każdej przybyłej pary, która dociera, o każdą zabiegam wieloma telefonami, mailami i spotkaniami.

Wrzesień to również czas urlopu. Ktoś z boku powiedziałby, po co przy tylu zaplanowanych zadaniach, jedziesz jeszcze na urlop. Odpowiedź jest dość prosta, odpoczywam w małym skupisku ludzi. Kolejki do restauracji, dzikie tłumy na plażach, powodują, że mam ochotę spakować się i uciec do domu. Póki dzieciaki są jeszcze młode, możemy sobie na to pozwolić.

To także czas na przetwory. Wrzesień obfituje we wspaniałe pachnące pomidory i jabłka. Cały dom wypełniony jest aromatem jabłek z cynamonem i przecieru pomidorowego. Straszny ze mnie leniuszek i kiedy na dworze jest zimno, lubię otworzyć spiżarkę i wyciągnąć jabłka i zrobić szarlotkę albo naleśniki z musem jabłkowym. Ilości przetworów są zacne dlatego, cała rodzina siedzi i dłubie w tym aromatycznym rytuale.

Wrzesień to także powolne zamykanie ogródka, przycinanie krzewów, wsadzanie cebulek, aby już w lutym delektować się pierwszymi kwiatami, które zwiastują nadejście ulubionej pory roku, także w femmishu małe buty damskie. Po zimowych szarugach wspaniale jest patrzeć za okno i napełniać się optymizmem.

Uwielbiam wrześniowe spacery. Gorące lato ma wiele zalet, ale wrześnowe chłody witam z radością. Skołatane stopy, czują wreszcie przyjemne orzeźwienie. No i miekkie swetry, które tak przyjemnie otulają... Dużo by tu opowiadać.

Kod rabatowy

Jak już wspominałam, wrzesień był bardzo zapracowany. Uporałam się już z nadmiarem. Z nadmiarem dat, z nadmiarem telefonów, z nadmiarem rzeczy wyjmowanych z szaf w związku ze zmianą pory roku. Z nadmiarem oczekiwań wobec siebie i innych. Z jedną rzeczą się jeszcze nie uporałam.

Wciąż na stronie są wystawione nieliczne już letnie buty. Lubię porządek i chciałabym zrobić miejsce na półkach. Dlatego od 3 do 9 października 2022 chcąc kupić buty z kategorii: espadryle, sandałki i klapki wpiszcie w miejscu na kod rabatowy: lato50 , a wszystkie buty z tych kategorii będę miały obniżoną cenę o 50%.

Pozdrawiam Was serdecznie w ten piękny wieczór.

Asia