Promocje
Coulee czarne sandały
Coulee czarne sandały

169,00 zł

Cena regularna: 209,00 zł

Najniższa cena: 199,00 zł
Estel skórzane wygodne sandały
Estel skórzane wygodne sandały

239,00 zł

Cena regularna: 269,00 zł

Najniższa cena: 269,00 zł
Varzea czarne sandały
Varzea czarne sandały

149,00 zł

Cena regularna: 209,00 zł

Najniższa cena: 169,00 zł
Benicia złote rzymianki
Benicia złote rzymianki

149,00 zł

Cena regularna: 209,00 zł

Najniższa cena: 169,00 zł
Estel granatowe sandały
Estel granatowe sandały

189,00 zł

Cena regularna: 269,00 zł

Najniższa cena: 239,00 zł
Bilma czarne espadryle
Bilma czarne espadryle

199,00 zł

Cena regularna: 269,00 zł

Najniższa cena: 249,00 zł
Lloret czarne koturny
Lloret czarne koturny

199,00 zł

Cena regularna: 249,00 zł

Najniższa cena: 249,00 zł
Eire platynowe sandały
Eire platynowe sandały

199,00 zł

Cena regularna: 279,00 zł

Najniższa cena: 239,00 zł
Calpe beżowe zamszowe koturny
Calpe beżowe zamszowe koturny

199,00 zł

Cena regularna: 259,00 zł

Najniższa cena: 239,00 zł
Estel karmelowe sandały
Estel karmelowe sandały

199,00 zł

Cena regularna: 269,00 zł

Najniższa cena: 239,00 zł
Laila jasno granatowe sandały
Laila jasno granatowe sandały

199,00 zł

Cena regularna: 289,00 zł

Najniższa cena: 249,00 zł
Noa zaplatane espadryle
Noa zaplatane espadryle

149,00 zł

Cena regularna: 249,00 zł

Najniższa cena: 189,00 zł
Producenci
Zaloguj się
Nie pamiętasz hasła? Zarejestruj się
Styczniowa cisza przed burzą 0
Styczniowa cisza przed burzą

Styczeń w femmishu

Grudzień dobiegł końca, a wraz z nim ten przedziwny 2020 rok, który wielu z nas dał się we znaki. Nie wszystkie chwile w 2020 roku były szczęśliwe, ale ja wolę myśleć, że ostatnie dziesięć miesięcy po prostu sporo mnie nauczyły. Za to święta i przygotowania do nich, nawet jeśli inne niż kiedyś, były piękne i bardzo nastrojowe. Powspominam więc z Wami jeszcze przez chwilę te pachnące pierniki, ubieranie choinki, prezenty i mnóstwo miłości płynącej z każdej strony.

Gdy w kalendarzu widzę styczeń, przełączam się na tryb powolnego oczekiwanie na wiosnę. Styczeń w femmishu małe buty damskie to taka cisza przed burzą. W lutym planuję pokazać Wam, przynajmniej część pracy z ostatnich kilku miesięcy, ale co teraz robić?

Kolekcja wiosna lato 2021 została zamówiona tak dawno temu, że już tylko przez mgłę pamiętam, co dokładnie w niej będzie. Już mam w głowie nowe pomysły, ale muszę jeszcze chwilę poczekać. Sama mówię do siebie: dziewczyno jeszcze nie wiesz, jak ta kolekcja zostanie przyjęta, poczekaj chwili, ściągnij wodzę wyobraźni. Już wszystko, co mogłam zrobić, zrobiłam. Czekam, czekam na dostawy i wtedy startujemy. Będzie się działo, ale na razie mamy tu i teraz. Co zatem pozostaje:

Zadania na styczeń w femmishu

Do połowy lutego koncentruje się na dwóch rzeczach:

Pierwsza to wyprzedaż botków. Wolę sprzedać je poniżej kosztów, niż w przyszłym sezonie oglądać się za siebie. Zatem ceny zaskakują nawet mnie. Z każdym kolejnym rokiem, do mojej check listy dołączam kolejne sprawności z zakresu świadomego traktowania naszej planety. Brzmi jak wyznanie piątoklasistki, cóż! Oczywiście każda z nas chciałaby być idealna, ale pewnych przyzwyczajeń, nie da się wyrzucić z siebie od razu.

Buty, które zostały z nami wolę sprzedać znacznie poniżej kosztów zakupu, niż za parę lat, wyrzucić. Ja nic nie zyskam, a jedynie powiększę górę śmieci. Dzięki temu niektóre z Was będą mogły cieszyć się butami za 120 zł i mniej. Każdy jest zadowolony, prawda?

Drugi nie mniej ważny to śnieg. Gdy o nim myślę, to zastanawiam się, czy to nie wytwór mojej wyobraźni. Jest takim rarytasem jak trufle, ale jednak pojawia się i znika.

Śnieg, który spadł w okolicach Ożarowa Mazowieckiego, był naprawdę miłą osłodą tej zimy. Bez niego i słońca u mnie za oknem jest szaro, a pogoda iście barowa. Wystarczyło kilka godzin i zrobiło się bajkowo. Jeszcze niezdjęte lampki wyczarowały magię. W tym momencie mogłam oderwać myśli od femmishu małe buty damskie, a tylko patrzeć na moje oczarowane sytuacją dzieci. Na sanki było za ciepło, ale wojna na śnieżki — zaliczona, orzełek na podwórku — był. Lepienie bałwana (małego i brzydkiego, ale jednak) – udało się.

Zatem upajam się, tą chwilą ciszy i czekam gdy skrzynkę przepełnią Wasze pełne pozytywnej energii maila, a plecy znowu mnie rozbolą od pakowania paczek. To już nie długo, to już za chwilę. Nowa kolekcja butów w femmishu, to jak małe przedwiośnie.

Pozdrawiam Was.

 

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl